Nasze wędrówki - ku pamięci.
Chcieliśmy wejść na Lubomir od innej strony... Trasa ogólnie nudnawa, niewidokowa, ale też łatwa, mało wymagająca (taki leśny spacer) - a my mieliśmy trochę kiepskie kondycje po chorowaniu. Powrót po śladach...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz